Zmiany w komunikacji zbiorowej
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Zmiany w komunikacji zbiorowej

11 lipca wprowadzone zostały ograniczenia komunikacji miejskiej. Obejmą one 9 linii autobusowych: 297, 653, 662, 688, 830, 910, 912, 913 i T-11.

Ich trasy przebiegają przez Bytom, Chorzów, Katowice, Mikołów, Rudę Śląską, Siemianowice Śląskie, Tychy, a także Świętochłowice.

Konieczność wprowadzenia zmian wynika z tego, że wykonawca połączeń – przewoźnik A21 – nie podpisał nowej umowy z Zarządem Transportu Metropolitalnego. Firma przewozowa nie przystąpiła do sfinalizowania kontraktu, mimo tego, że wygrała przetarg.

ZTM zaznacza, że w związku z tą sytuacją wdraża takie modyfikacje, które dla pasażerów będą oznaczać minimum niedogodności. Zmiany objęły więc te linie, które cechują się niską frekwencją i takie, dla których istnieje alternatywa w postaci innych połączeń. Modyfikacje zaczną obowiązywać 11 lipca na 9 liniach autobusowych. Część z nich zostanie zawieszona (653, 830, 912, 913), a na innych wprowadzona zostanie rzadsza częstotliwość połączeń (297, 662, 688, 910, T-11).

Organizator transportu jednocześnie wskazuje, że sytuacja kadrowa firm przewozowych jest dynamiczna i że wraz z jej poprawą połączenia będą przywracane. ZTM na bieżąco dostosowuje rozkłady jazdy do możliwości przewoźników i tym samym nie wyklucza wprowadzenia kolejnych zmian. Z tego powodu warto śledzić stronę internetową organizatora transportu, na której publikowane są najważniejsze informacje dotyczące funkcjonowania komunikacji miejskiej (https://rj.metropoliaztm.pl/news/).

Autor / Źródło
Sylwia Machowska / UM Świętochłowice

Komentarze (10) DODAJ

proste
Nieudolny zarząd ZTM do wymiany
proste napisał/a:
mieszkaniec
A to to już w ogóle Weźmy naszą "mijankę" przez które jeżdżą min autobusy min 6.7 i 23 które wszystkie startują z Katowice do Zabrza i Gliwic..Wszystkie wieczorowa pora w niewielkim odstępie czasu powinny zgodnie z rozkładem być na mijance a później nie rzadko godzinna dziura.
mieszkaniec napisał/a:
marian
Cały czas o tym piszę, przy każdej okazji. Dopóki autobusy i tramwaje nie będą jeździć z częstotliwością max 10 min poza godz. szczytu i weekendy, a w ciągu dnia częściej , nikt nie zostawi auta i przesiądzie się na komunikację.Moja żona kiedyś jeździła komunikacją 5 km z 1 przesiadką - godzina, autem 10 max 15 min była w domu. Później 13 km komunikacją 1 przesiadka 1.5 godz. autem 20 - 25 min.. Nierealne zostawić auto i jechac autobusami.
marian napisał/a:
mieszkaniec
Wszystko zależy od miejsca zamieszkania i pracy.Ale są łączniki gdzie zdecydowanie szybciej zajedziesz z punktu A do B.Np linia 6/19 z Bytomia do Katowic gdzue główna droga w szczycie stoi w korkach.I jest jeszcze coś koleje Śląskie też nie głupi pomysł np od nas z Swion do centrum Katowic czy dalej,nowe torowisko, klimatyzowane wagony,brak patoli i co śmiesznie nie dość że szybciej niż tramwajem linii ,7 to UWAGA taniej.
mieszkaniec napisał/a:
tramwajarz 234
Kiedy"wywioza" na taczce Tramwajowego-Putina,ktory juz od kilku lat powinien byc na emeryturze?
tramwajarz 234 napisał/a:
robertt
Dwa przykłady1) Warszawa Metro Młociny. Tramwaj nr 2 na Nowodwory. Odjazdy co dwie minuty, pozostałe tramwaje rzadko kursują rzadziej niż co 10minut. Priorytety na skrzyżowaniach dla tramwajów to normalka.2) Ostrava pierwszy przystanek na Vitkovicach. Pewien autobus w porannych kursach do strefy przemysłowej jeździ co 3 minuty. Tramwaje tak jak Warszawie rzadko kursują z częstotliwością większą niż 10minut, z reguły częściej. Mogę mnożyć takie przykłady bez końca.Dziękuję do widzenia.
robertt napisał/a:
...
TŚ to beton nie do przebicia, relikt prl.TŚ zarządza sitwa gdzie nierzadko na wysokich stanowiskach siedzą byli podrzędni pracownicy spółki oderwani od pługa.
... napisał/a:
ii
W Warszawie jak ci ucieknie tramwaj to widzisz już następny, u nas musisz czekać 15-20 min (jak przyjedzie) Soboty i niedzielę podjeżdża jeden wagon a ludzie ściśnięci jak sardynki w puszce. Tak musi być żeby zarząd mógł sobie dawać wysokie premie na lewo i prawo.
ii napisał/a:
przypominam
ZTM to PORAŻKA rozkłady jazdy nie tworzy POD PASAŻERÓW co powinno być nadrzędnym celem a tworzy je pod PRZEWOŹNIKÓW !!!?? To kpina z pasażerów biorąc pod uwagę ,że ceny biletów w aglomeracji są najwyższe w PL .Za dużo zarządów dyrektorów i znajomków króliczka na stanowiskach a rządzi regionem PIS Wy w ten sposób chcecie zachęcić do korzystania z komunikacji publicznej ?
przypominam napisał/a:
greg
Zaczęło się. To początek końca. Ostateczny krach systemu komunikacji.
greg napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe