Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani w Świętochłowicach. Jeden z nich może stracić samochód
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani w Świętochłowicach. Jeden z nich może stracić samochód

Świętochłowicka policja nie odpuszcza walki z nietrzeźwymi kierowcami. W ostatnich dniach funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zdecydowali się prowadzić pojazdy po alkoholu. Jeden z nich jechał rowerem, drugi -  samochodem osobowym z wynikiem ponad 1,5 promila.

Rowerzysta z promilami

Do pierwszego zatrzymania doszło w piątek po godzinie 17 na ulicy Szkolnej. Policjanci z prewencji zauważyli rowerzystę, którego sposób jazdy wzbudził ich podejrzenia. Badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia – 36-letni mężczyzna miał w organizmie ponad 0,4 promila alkoholu. Zakończył swoją przejażdżkę z mandatem w wysokości 1000 złotych.

Kierowca forda straci prawo jazdy i auto

Z kolei dziś rano (7 lipca), tuż przed godziną 6, na ulicy Bytomskiej policjanci przeprowadzali kontrole trzeźwości. Zatrzymany do rutynowej kontroli kierowca forda miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 42-letni mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego pojazd – zgodnie z obowiązującymi przepisami – może zostać przepadkiem na rzecz Skarbu Państwa. Mężczyzna odpowie przed sądem, grozi mu do 3 lat więzienia.

Apel policji: Alkohol zabija czujność

Świętochłowiccy funkcjonariusze przypominają, że jazda pod wpływem alkoholu niesie za sobą poważne konsekwencje – nie tylko prawne, ale przede wszystkim tragiczne w skutkach dla uczestników ruchu. Policjanci podkreślają:

„Alkohol obniża zdolność koncentracji, spowalnia reakcje oraz wpływa na zdolność oceny sytuacji na drodze. Jazda po spożyciu alkoholu znacząco zwiększa ryzyko wypadku drogowego, narażając nie tylko kierowcę, ale także innych uczestników ruchu.”

Autor / Źródło
Karolina Bauszek / KMP Świętochłowice

Dodaj komentarz

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe