Doradca zawodowy pomoże
Doradca zawodowy pomoże
Dodano:
Czas czytania: 1 min.

Doradca zawodowy pomoże

Powiatowy Urząd Pracy w Świętochłowicach, realizując misje przeciwdziałania bezrobociu oraz łagodzenia jego skutków, prowadzi cykl spotkań doradców zawodowych z osobami bezrobotnymi oraz poszukującymi pracy.

 

Cykliczne spotkania dotyczą najważniejszych problemów pojawiających się w procesie poszukiwania pracy i mają na celu niwelowanie ich skutków. Zajęcia odbywają się według autorskich programów stworzonych przez doradców zawodowych, które powstały w oparciu o wieloletnie doświadczenie, wiedzę merytoryczną a przede wszystkim potrzeby zgłaszane przez naszych klientów.

 

Pierwszym z tematów, które zostaną poruszone to sporządzenie dokumentów aplikacyjnych, które są bardzo ważnym krokiem w efektywnym poszukiwaniu zatrudnienia. Dobrze napisane dokumenty dają szansę wywarcia dobrego wrażenia jak również podkreślenia odpowiednich kwalifikacji i kompetencji do danego stanowiska. Przedstawią kandydata do pracy w pozytywny sposób, zwiększając szansę na sukces, czyli zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. Celem niniejszego spotkania jest zapoznanie uczestników z zasadami pisania życiorysu zawodowego oraz zasadami pisania listu motywacyjnego.

 

Aby ułatwić to zadanie zapraszamy wszystkie osoby zainteresowane tematem pisania dokumentów aplikacyjnych do tut. Urzędu. Zapisy dokonywane są w pokoju 18 w godzinach pracy Urzędu. Informacja telefoniczna udzielana jest pod numerem (32) 346-27-48.

 

 

Autor / Źródło
Natalia Piórkowska / UM Świętochłowice, swietochlowice.pl

Komentarze (4) DODAJ

td
"to ja twój doradca zawodowy, pomoge Ci nie znaleśc pracy" pozdrawiam i życzę sukcesów
td napisał/a:
wyborca
na co to komu? Ci co chcą pracować to raczej potrafią napisać CV a ci co pracować nie chcą to itak na to spotkanie nie pójdą bo i po co?
wyborca napisał/a:
rhys1
Jestem również bezrobotną. Był czas, że byłam objęta już specjalnym programem dla osób dłużej pozostających bez pracy i co z tego. Na spotkaniu w pokoju pani, która przeglądała dla mnie oferty pomijała te najbardziej związane z moim profilem. Sama musiałam prosić się o ich przeczytanie czego dotyczą. Zero zaangażowania i wkładu ze strony tych młodych pracownic. Szkoda, że tak się dzieje bo zdaję sobie sprawę, że wiele osób naprawdę wdzięcznych mogłoby pracować na ich miejscu i faktycznie coś robić. NIE MA TO JAK PRACA PO ZNAJOMOŚCI w UP :)) i tutaj nikt mi nie wmówi, że większości tych Pań właśnie tak nie ma załatwione bo akurat znam ich wiele i nawet się z tym nie kryją. To jest żenujące i tyle i przykre dla tych naprawdę potrzebujących osób bez znajomości :(
rhys1 napisał/a:
mis uszatek
Jasne!!! Tam jest za mało osób zatrudnionych!!! Trzeba jeszcze paru zatrudnić,obojętnie ,czy na umowę zlecenie,czy inaczej .Tylko szkoda,ze z ofertami pracy ciężko.W każdym razie wiecej pracowników w PUP,niż ofert pracy.Wiem z autopsji.Jedna pani była bardzo niezadowolona,bo ośmieliłem sie "wtargnąć" do pokoju,a ona akurat Harleqina czytała.Nawet nie pofatygowała sie go schować do szuflady,leżał sobie otwart na biurku,gotowy do dalszej lektury.Widać w bardzo pasjonującym momencie ośmieliłem sie przerwać,bo pani była baaardzo niezadowolona
mis uszatek napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe